Wszystko o Władcy Pierścieni

brego

Hmm... Nie ma co - to się Jacksonowi udało Very Happy

pharamir

Mimo niektórych jego pominięć ważnych scen,itp.

Pozdrawiam!!

Milva

Khe, khe, przeżyłam lekki szok na widok głosów oddanych w ankiecie. Ktoś zagłosował na film. No cóż... Confused

Pozostawię to bez komentarza. A co do mnie - naturalnie, bez dwóch zdań: książki. Nie wiem, jak w ogóle można byłoby porównać takie arcydzieło do takiej ekranizacji. Filmy Pidżeja, powiedzmy, że w miarę przyzwoite, i tak nie przemówiły do mnie w takim stopniu , jak się tego spodziewałam. Myślałam, że efekt będzie lepszy, ale zawsze mogłobyć gorzej. Przecież nikt nigdy nie stworzyłby czegoś, co powaliłoby cały świat, wszystkich fanów Mistrza. Ja podchodzę do nich neutralnie, przyjemnie się ogląda, ale to jednak nie jest to czego oczekują prawdziwi fani Confused

. Gdyby było to możliwe, powinno nakręcić się dwie wersje LotRa . Jedną dla ogółu społeczeństwa i początkujących, a drugą dla zatwardziałych, starych fanów Smile

Ale i tak nie trafiłoby to w gusta wszystkich widzów. Mówiąc krócej: filmy w porządku, ale żadne z nich arcydzieła. Książek nie pobije nic i nigdy. I to by było na tyle.

gollum

pan najlepiej wie co bulo lepsze... aaaaaaaaaaaa

brego

Co to za dureń (przepraszam za wyrażenie) zagłosował na film? Jestem pod wrażeniem bezmyślności i braku wykształcenia. Śmiem twierdzić, że osoba ta nie czytała książki. Totalna porażka Confused

Anduril

ja bym nie glosowal godybym nie przeczytal ksiazki

brego · Wysłany: Nie 14:48, 05 Mar 2006 Temat postu: ...

Co chcesz przez to napisać?

AleX

Brak Toma Bombadila w Filmie- rażąca strata

brego

O tak...
To niezwykle barwna postać.
A kurhany? Ooo...

nazgulica

Taa...brakuje tych scen, brakuje...no ale cieszmy się z tego co jest Very Happy

Już sobie wyobrażam jakie minki by strzelał Frodo przy kurhanach Laughing

AleX

Niezłe stwierdzenie Nazgulico "wyobrażam jakie minki by strzelał Frodo " , moim zdaniem dobrze że skrucili podruż Frodzaka, ale szkoda Toma

brego

W sumie to faktycznie skrócili podróż Froda.
Przede wszystkim powrót do domu.
Pamiętajcie to niezadowolenie, iż nie było porządków z Shire?
A ja wiem dlaczego! Tralalala Razz

Peter Jackson, jak i scenarzyści stwierdzili, że zakończenie musi być o wiele krótsze, gdyż ludzie tego nie lubią. W końcu punktem kulminacyjmym filmu była zagłada Pierścienia, a tu czekało nas multym scen.
Nawet i z tym, co zostało w filmie, niektórzy nie byli zachwyceniu długim końcem.
Ale na szczęście reżyser zdołał gdzieś wcisnąć pominięte sceny!
Kiedy Frodo patrzy w zwierciadło Galadrieli widzi właśnie Shire zajęty przez Sarumana. Tak, tak Very Happy

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

"Co to za dureń (przepraszam za wyrażenie) zagłosował na film? Jestem pod wrażeniem bezmyślności i braku wykształcenia. Śmiem twierdzić, że osoba ta nie czytała książki. Totalna porażka"-żądam więcej tolerancji. Śmiem wątpić, iż była by nas z połowa mniej gdyby nie film:P.
I nie ma nad czym dyskutować- książka o wiele lepsza niż film, to rzecz pewna. Ale Jackson (według mnie oczywiście) wspaniale wywiązał się ze swojego zadania.

Luke

Według mnie książka jest zdecydowanie lepsza od filmu. Występuje w niej dużo więcej szczegółów, których zabrakło w filmie. Najbardziej to żałuje, że nie było żadnej wzmianki o Tomie Bombadilu i o mgle na Kurhanach.

Jackson i tak dosyć dobrze wywiązał się ze swojego zadania, ale uważam, że film nigdy w pełni nie odzwierciedli wydarzeń zawartych w książce.